adsense

niedziela, 20 października 2013

Marokańskie lampy ze skóry

Wszystko zaczyna się od pracy kowali i garbarzy skór. Kute elementy wyginane są na różne sposoby, a na nie naciągana jest naturalnie barwiona kozia skóra. Całość ozdobiona naturalną  henną, a na koniec  polakierowana.  Lekkość , jasność , nowoczesność , tradycja to są zalety  lamp wykonanych z opalonej, napiętej koziej skóry na stelażach z kutego żelaza.  Skóra kozy doskonale nadaje się do wykonania ozdobnych elementów, gdyż zapewnia przejrzystość i ciekawie przebijające światło.


Aby naturalnie zabarwić skórę wykorzystuje się do tego naturalne przyprawy i olejki. Marokańscy rzemieślnicy cierpliwie dopracowali receptury na kolorowe pigmenty. I tak, na przykład do żółtego barwnika dodaje się szafran, do czerwonego wyciąg z płatków maku, często też olejek eukaliptusowy i inne tajne składniki.  Przez lata pracy rzemieślnikom udało się wykonać tysiące różnych wzorów i kolorów skórzanych lamp. Sekret wykonania, barwienia i zdobienia przekazywany jest z pokolenia na pokolenie. Doświadczenie sprawia, że gotowe lampy są bardzo wysokiej jakości i doskonale wykończone.





Zdobienie henną to tradycja w krajach arabskich. Naturalne wzory z henny malowane są na dłoniach i stopach panny młodej, ale też przy okazji licznych świąt kobiety zdobią ciało w ten sposób. Naturalną hennę wykorzystano też przy skórzanych lampach. Idealnie się to sprawdza. Wzór jest trwały, interesujący, często niepowtarzalny, gdyż wzory malowane są ręcznie. Można spotkać na przykład lampy ozdobione arabską kaligrafią. To właśnie to autentyczne piękno, niebanalność sprawiają, że marokańskie lampy cieszą się ogromnym zainteresowaniem wśród turystów z Europy. 

 

Lampy marokańskie są odpowiednie dla każdego stylu dekoracyjnego. Doskonale sprawdzają się w ogrodach i na tarasach. W sypialni lub salonie tworzą niezwykle romantyczny i tajemniczy nastrój. Zdecydowanie pasują też do nowoczesnych wnętrz. Nadają orientalny akcent i sprawiają, że jest ciekawie, inaczej.  



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz